Ekipa z Domu Autysty w Wilnie w ramach projektu Erasmus Plus

Wycieczka z Domu Autysty na Starym Mieście w Wilnie. Fot. Wycieczka z Domu Autysty na Starym Mieście w Wilnie. Fot. Fundacja Dom Autysty

Powitanie było wspaniałe, a potem było jeszcze lepiej! Dziewięcioosobowa grupa z Domu Autysty pojechała z wizytą do ośrodka Sviesa w Wilnie, naszego partnera w projekcie Erasmus Plus “Aktywny głos – najlepsza droga do włączenia”.

Pojechaliśmy do Wilna w składzie: pięciu uczestników zajęć w Domu Autysty i czterech opiekunów. Droga była długa – najpierw pociągiem do Białegostoku, gdzie nocowaliśmy, żeby następnego dnia wsiąść do pociągu do Wilna. Podzieliliśmy podróż na dwa etapy, żeby była mniej męcząca dla naszych uczestników.  Cała wyprawa zaczęła się w niedzielę 28 maja, a w Poznaniu byliśmy z powrotem w piątek 2 czerwca.

Gdy dojechaliśmy do znajdującego się w dzielnicy Zarzecze ośrodka, zobaczyliśmy kilkadziesiąt osób, ubranych w litewskie i polskie stroje ludowe. Rozbrzmiewała muzyka na żywo. Każdy z gości – zgodnie z litewskim obyczajem – miał obmywane ręce z dzbana z wodą, a potem wycierał je w lniany ręcznik. Każdy z nas dostał też opaskę na rękę w litewskich barwach narodowych.

Powitanie w Wilnie. Fot. Sviesa

Wspólne gotowanie, wspólne malowanie

Program naszego pobytu, przygotowany przez litewskich gospodarzy, był bardzo bogaty i bardzo ciekawy.

Braliśmy udział we wspólnych warsztatach kulinarnych: przygotowywaliśmy tradycyjną litewską potrawę – kugelis. To coś w rodzaju naszej babki ziemniaczanej, w każdym razie wyszło doskonale. Potem zostaliśmy zaproszeni do wspólnego malowania Drzewa Przyjaźni – wielkiego malowidła, w powstawaniu którego brało udział prawie 30 osób. Jest bardzo efektowne, i trzeba przyznać, że wspólne malowanie bardzo zbliża! Na koniec pierwszego dnia zobaczyliśmy jeszcze spektakl z repertuaru działającego w Sviesa teatru. Zrobił na nas ogromne wrażenie, wspaniała gra aktorów – uczestników zajęć w Sviesa, niesamowite stroje i choreografia. Kolację jedliśmy w Pirmas Blynas – restauracji, zatrudniającej osoby z niepełnosprawnością intelektualną.

Wspólne przygotowywanie potrawy Kugelis. Fot. Sviesa

Drugiego dnia do południa zwiedzaliśmy Wilno. Naszym przewodnikiem była terapeutka pracująca w wileńskiej placówce Iwona Ostrowska – Polka, a więc opowiadała po polsku o oglądanych atrakcjach. Byliśmy m.in. w punkcie widokowym na centrum miasta, zobaczyliśmy katedrę i wieżę Giedymina, ratusz i Ostrą Bramę.

Potem opowiadaliśmy naszym gospodarzom o Poznaniu. Pokazaliśmy prezentację, na której pokazaliśmy nasze rogale Marcińskie, pyry, koziołki, autobusy Solarisa i stadion przy Bułgarskiej. W prezentacji brali udział wszyscy uczestnicy wycieczki! Na koniec zostaliśmy obdarowani wspaniałymi wileńskimi słodkościami – w tym ogromnym sękaczem! – i ceramiką wyrabianą w Sviesa.

Malujemy razem Drzewo Przyjaźni. Fot. Sviesa

Wycieczki są nagrodą za pracę

To już druga wycieczka sfinansowana z programu Erasmus Plus. Wcześniej, w kwietniu,  grupa z Domu Autysty zwiedzała Trójmiasto. Przed nami jeszcze trzecia wycieczka – dwudniowy wyjazd do stadniny w Hermanowie. Wycieczki są nagrodą za pracę przy produkcji książek do komunikacji alternatywnej, które robimy w ramach Erasmus Plus. W programie projektu są też dwie konferencje, w Poznaniu i w Wilnie (obie się już odbyły), oraz międzynarodowa konferencja online, która jest zaplanowana na sierpień.

Opowiadamy o poznańskich pyrach. Fot. Sviesa

Wspólne zdjęcie na pożegnanie. Fot. Sviesa

Wzruszenie przy pożegnalnych prezentach. Fot. Sviesa